Prezenty dla niej – pomysły na Święta

Kupuje się je co roku, a jednak za każdym razem okazuje się, że to wcale nie jest takie łatwe: wymyślić, znaleźć, wybrać… Chcesz podarować jej coś wyjątkowego, ale nie za miliony? Stworzyłam dla Ciebie listę : 25 pomysłów na prezent – są tu drobiazgi do 50 zł, upominki do 100 zł i kilka nieco powyżej. Pod każdym obrazkiem znajdziesz link do sklepu. Pamiętaj, żeby nie czekać do ostatniej chwili!

1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12

 

1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12

Szukasz większego prezentu? Pozwól, że pokażę Ci dlaczego poniższy pomysł może okazać się dokładnie tym, czego szukasz. To jednocześnie coś do domu i ubranie, które można nosić cały rok. Nie musisz znać dokładnego rozmiaru obdarowywanej osoby! Płaszcz-kocyk – bo o nim mowa – został zaprojektowany tak, by pasował na osoby od XS do M/L. Można go nosić jako płaszcz na zewnątrz dopóki temperatury nie spadną poniżej 8 stopni (załączam dowód: zdjęcie z grudnia w Londynie, a tu w styczniu w Alpach), a później korzystać z niego w domu: ma taki kształt, że można go traktować jak kocyk, zawijać się w niego jak w kokon lub po prostu nosić go jak sweter.

zobacz płaszcz-kocyk

Często czekamy z kupnem prezentów do ostatniej chwili, co skutkuje przedświąteczną gorączką: dużymi kolejkami w sklepach i niepotrzebnymi nerwami. Zamawianie przez internet też lepiej ogarnąć wcześniej, bo kurierzy i Poczta mają dużo pracy w tym okresie, co wiąże się z opóźnieniami w dostawie i… znów niepotrzebnym stresem.

Tak samo jak uwielbiam dostawać prezenty, tak lubię je dawać. Chcesz wiedzieć jaki jest mój trick?
Od lat mam arkusz Excela z listą osób, dla których przygotowuję prezenty. Wpisuję tam w odpowiednie rubryki pomysły, wklejam linki do produktów i zakreślam odpowiednim kolorem, jeśli ten prezent już mam. Arkusz trzymam online, więc mogę go otworzyć w każdym momencie w telefonie, zapisać pomysł lub wprowadzić inne zmiany.

Dzięki temu każdy prezent jest przemyślany, a nie kupiony na szybko i „na odczepne”. A przecież o to w tym wszystkim chodzi, żeby ten gest mówił „jesteś dla mnie ważna/ważny”, prawda?

MOŻE SI SIĘ SPODOBAĆ:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *