W sierpniu wybrałam się na krótkie wakacje nad polskie morze, które uwielbiam! Ostatecznie wybór padł na Trójmiasto, a dokładniej Sopot. Miałam wiele obaw co do popularności tego miasta: bałam się, że będą tam tłumy ludzi zarówno w mieście, jak i na plaży. Okazało się, że wręcz przeciwnie: było dokładnie tak, jak lubię, czyli raczej bezludnie. Jak to możliwe?