Jakiś czas temu odkryłam, że uwielbiam organizować imprezy! To jak będą wyglądać oczywiście zależy od budżetu, jednak ja należę do tych osób, które lubią zrobić jak najwięcej własnoręcznie.  Podane poniżej rady są bardzo łatwe i będą do zrealizowania w krótkim czasie oraz dla tych nawet najbardziej opornych!

1. MOTYW PRZEWODNI.
   
   W zależności od tego co będziesz świętować, trzeba skupić się na wybraniu kolorów oraz/lub motywu przewodniego. Jeżeli impreza, którą planujesz jest już za moment, ogranicz się do wyboru kolorów – np. mając zastawę w kolorze białym, ecru lub czarnym możesz do niej dobrać dowolny kolor serwetek, balonów, pomponów, itp. Jeśli talerze mają konkretny kolor, np. brązowy – w zależności od charakteru przyjęcia dobierz maksymalnie dwa kolory, które nie będą się ze sobą gryzły. Przykładowo: w tym roku modne są imprezy w stylu tropikalnym, więc do brązów będzie pasowała zieleń palm i słoneczny żółty. Jeśli masz więcej czasu i pieniędzy, możesz pomyśleć o szerszej gamie scenografii – np. o poduszkach, które będą tematycznie pasować (np. w liście palmy), słomkach do napojów, topperach (rodzaj dekoracji na tort/cupcake’i), balonach-literach/cyfrach. Poniżej podaję przykłady na łatwe do zrobienia dekoracje, tymczasem – inspiracje:

   

   

   

   Przykłady motywów przewodnich:

   – Hawaje, tropiki,
   – las, łąka, liść paproci
   – hippie, lata 70., Los Angeles
   – „Wielki Gatsby”, lata 20
   – styl glamour, „Sex w Wielkim Mieście”, disco
   – rock, czerń+srebro, skóra, ćwieki, gitara
   – bajki, np. Disneya, baśnie, „Alicja w Krainie Czarów”
   – pastele, lata 60.
   – życie podwodne, syreny, muszle, koniki wodne
   – fiesta meksykańska, tacos&burritos, kaktusy
   – retro, lata 50., rock’n’roll,
   – żeglarski: marynarskie paski, łodzie, kotwice.

   Uff… mogłabym tak wymieniać, ale chyba wystarczy, prawda? 😉

2. DEKORACJE: do kupienia i te które możesz zrobić sama.Jest kilka rzeczy, które jak są, to od razu przenoszą imprezę na kolejny level!

   ✓ Kwiaty – oczywiście żywe – koniecznie na stole lub w okolicy. W zależności od wielkości stołu: jeden lub więcej bukietów kwiatów sezonowych, tj. tulipany, hiacynty, goździki, lilie, piwonie, hortensje…RADA DIY: w miesiącach ciepłych wybierz się na pola i zrób sama wiązki z polnych kwiatów. Te poniżej zbierałam pod koniec sierpnia, kiedy już niewiele rosło, ale jednak coś się udało znaleźć 🙂 Wsadziłam je do słoików, które miałam i które nie były przesadnej urody, dlatego obwiązałam je jeszcze jasnoróżowym tiulem i bawełnianą koronkową taśmą.
   Takich słoików zrobiłam wtedy… 16!

   

   ✓ Świece i lampki – ogromną furorę na imprezach robią gotowe sznury lampek ogrodowych czy tych choinkowych. Pasują zarówno we wnętrzach, jak i w ogrodzie. Jeżeli nie masz akurat pod ręką takich światełek, nie zapomnij o świecach (które z lampkami wcale się nie wykluczają)! Możesz kupić kolorowe i postawić na stole, a jeśli masz jakieś latarenki, to też się idealnie do tego nadadzą! Rozstaw je w różnych miejscach, żeby stworzyć magiczny klimat, gdy zapadnie zmrok.

   RADA DIY: Świetnym pomysłem są… ponownie słoiki i tea lighty – zwłaszcza w przypadku imprez na zewnątrz. Można je łatwo zorganizować po znajomych i rodzinie, do tego dokupić sznur, świeczki i porozwieszać na gałęziach. Efekt murowany!

   

   

   ✓ Girlandy – czyli ozdobne sznury z dekoracją – mogą być z balonów, pomponów, chwostów… Coraz łatwiej w tej chwili kupić je gotowe (w internecie), ale dlaczego nie zrobić takich samemu?

   

   

   

   RADA DIY: Ja swoją trójkącikową girlandę wykonałam z papieru i  muszę się liczyć z tym, że jest ona tylko do wnętrz i na pewną, słoneczną pogodę. Właściwie wyciągam je w tej chwili na każdą imprezę, więc mimo że nie wydają się trwałe, są łatwo wymienialne (wystarczy przeciąć pogięty trójkąt).

   

   

   Jak zrobić taką girlandę?
   
   Kup dwa bloki techniczne kolorowe formatu A3 – wybierz takie, których kolory w środku odpowiadają Twoim wymaganiom. Podziel jedną kartkę wzdłuż na pół, a potem na równe trójkąty tak, żeby zmieścić ich jak najwięcej. Mnie wyszły takie wymiary pojedynczego trójkąta: podstawa 14 cm, wysokość 14 cm. Ten jeden trójkąt służył mi potem jako szablon do odrysowywania kolejnych. Mając nożyk do papieru i matę można je ciąć po kilka sztuk papieru naraz – wtedy nie trzeba odrysowywać ich na każdej kartce. Możesz też zrobić sobie szablon z tektury, która jest okładką Twojego bloku – często jest sztywniejsza i łatwiej jest odrysowywać. Trójkąty wycięte? Pozostaje zrobić dziurki dziurkaczem – najlepiej też wsadzać po kilka sztuk i nawlec wszystko na sznurek – ja użyłam kordonku.

Spodobał Ci się wpis? Niebawem część 2, w której przeczytasz o tym:

– jak wyeksponować jedzenie i napoje
– jak zorganizować przestrzeń
– jak dobrać muzykę

PS. Jeśli nie chcesz przegapić żadnego wpisu – załóż subskrypcję <3