Kolory pastelowe były bardzo silnym trendem w latach siedemdziesiątych – dekadzie, która moim zdaniem, ma największy wpływ na to, co nosimy i oglądamy – nie tylko w modzie – w tym sezonie. Fiolet, róż, brzoskwinia, pistacja, krem, banan, mięta… Chociaż brzmi jak przepis na deser, to właśnie te kolory rządziły 50 lat temu i teraz wracają do nas w bardzo zbliżonych do tamtych czasów fasonach!
Od lewej:
1) różowa bluzka Camille – Olga POKRYWKA w zestawieniu z szerokimi skórzanymi spodniami a la wężowa skóra, czółenka na szpilce w kolorze cappuccino, torebka w liliowym kolorze, szylkretowe okulary i kolczyki z mojej nadchodzącej kolekcji.
2) Hermes – niebieski komplet: koszula i spodnie, które nawiązują do lekarskiego fartucha.
3) Dior – jedwabna sukienka z oryginalnym drapowaniem w pasie i na mankietach rękawów. Dzięki transparentności zyskuje nowe połączenie kolorystyczne z odcieniem skóry i kolorem bielizny.
Od lewej:
1) różowa bluzka Camille – Olga POKRYWKA, jeansy typu MOM (totalnie lata 90.) i czarne pantofle.
2) Hugo Boss – błękitna marynarka perfekcyjnie skrojona zestawiona z luźnymi spodniami, wyglądającymi niemal jak dresowe. Do tego torba typu shopper (na zakupy) i wygodne sportowe sandały. To połączenie to symbol obecnych czasów koronawirusa: zdalnej pracy ze spotkaniami on line, gdzie trzeba pogodzić biurowy dress code z domową wygodą.
3) Celine – cekinowa sukienka w kanarkowym kolorze jak gdyby wyciągnięta z babcinej szafy zestawiona z czarnymi płaskimi sztybletami. Portret młodego pokolenia, które sięga do historii, jednocześnie pisząc ją na nowo z własnymi zasadami.
Od lewej:
1) Boss – sportowa elegancja w miętowym wydaniu
2) Chloe – jasnoróżowa sukienka z prostokątnymi podziałami w towarzystwie biżuterii przypominającej talizmany.
3) Molly Goddard – łososiowa sukienka zestawiona z dodatkami w mocnych kolorach. Świetny dowód na to, że pastele nie muszą być łączone jedynie z innymi pastelami.
4) Fendi – błękitna sukienka, nawiązująca zarówno do koszuli nocnych jak i arabskich tunik. Nieoczywiste, a tak piękne jest to połączenie z butami w niemal pomarańczowym kolorze.
Pomysłów na noszenie pastelowych kolorów jest wiele, wierzę, że teraz spojrzycie na swoje szafy na nowo!
Ta różowa bluzka, którą tak chętnie pokazuję w różnych stylizacjach pochodzi z mojej kolekcji. Uwielbiam ją za francuski styl i to jak do wielu zestawów pasuje. Nosiłam ją już ze skórzaną spódnicą, szortami i mundurkiem jak z napoleońskiej armii, pereryną, spodniami w kratę… W zestawach kontrastowych i tak jak tutaj – w pastelowym.
Można jej się przyjrzeć w moim sklepie klikając w ten link.
Jeśli chcecie zobaczyć więcej stylizacji, zapraszam do obserwowania mnie na Instagramie!
Bisous!
1 comment
Pięknie Pani wygląda stojąc na jednej nodze, w szpilkach.